Krówki
Zacznę od tego, że od kilku dni jestem niezmiernie szczęśliwą posiadaczką dwóch książek Nigelli „Feast” i „How to be a domestic goddess” :-). Na pierwszy ogień poszły więc krówki (z drugiej książki). I… wielka klapa. Niestety krówek Nigelli (fudge), nie polecam. To tak jakby Anglicy nie mieli pojęcia, jak one smakują (sam cukier między zębami), a przecież jadłam ich kupne fudge i były nawet, nawet… A ponieważ po tym podejściu została mi otwarta puszka mleka skondensowanego, zrobiłam z przepisu Bakerlady, zastępując słodką i tłustą śmietankę tym właśnie mlekiem. I… wyszły takie jakie wyjść miały – ciągutki, mordoklejki, może bardziej jak toffi? Dlatego jeśli krówki, to tylko z przepisu Bakerlady, którą cytuję. Składniki na około 25 cukierków: 300 ml mleka skondensowanego z puszki, niesłodzonego (może być również śmietana kremówka) 3/4 szklanki cukru 80 g masła 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub ziarenka z 1 laski wanilii W garnku umieścić wszystkie składniki doprowadzić do wrzenia, cały...